Hej Dzisiaj wstawiam Wam zapowiadany obraz farbami olejnymi Obraz malowałam bardzo długo bo jakoś od września do grudnia, dlatego że była to moja pierwsza praca malowana nie ze zdjęcia ale z natury Dla tych, którzy nie widzą co oznacza malowanie z natury wyjaśniam, że nie malowałam patrząc na zdjęcie tylko ustawiłam sobie przedmioty i próbowałam je odwzorować na płótnie. Samo dobranie proporcji zajęło mi jakieś 1,5 h. Kratkę poprawiałam 3 razy, a i tak nie wyszła tak jak planowałam. Trudny okazał się też młynek, dlatego że nie mogłam dobrać koloru drewna… Sami oceńcie czy podołałam wyzwaniu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz