Cześć! Dzisiaj mam dla Was ... ABSTRAKCJĘ! Czyli coś czego na moim blogu zdecydowanie brakuje, mam jednak nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się nadrobić te zaległości i zrealizować kilka fantazyjnych pomysłów, które długo czekają zapisane na kartce i zapomniane.
Tę abstrakcję przygotowałam do szkoły na lekcje woku i pewnie jej już nie odzyskam, ponieważ będzie musiała zostać w szkole. Całą pracę malowałam ok. 2-3 h farbami akrylowymi (renesans) na płótnie formatu odrobinę większego niż A3. Najtrudniejsze? Czy w ogóle w abstrakcji może być coś trudnego? Przecież to tylko nałożenie kilku kolorów! - Nic bardziej mylnego, abstrakcja, mimo że nie jest trudna w wykonaniu, stwarza duże problemy. Najważniejszy jest pomysł - bez niego ani rusz, jednak kiedy już go mamy ważne aby wszystkie elementy ze sobą współgrały, a kolory odbijały się tworząc wrażenie jedności i spójności.
Jak Wam się podoba? Koniecznie podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz