wtorek, 17 maja 2016
A Thousand Matches - Passenger
Hejka ! Jak już zapowiadałam wracam na bloga i tym razem mam dla Was kolejną akwarelkę. Tym razem namalowałam frezje. Wpadłam na ten pomysł przypadkowo, ale uważam że właśnie taka - przypadkowa inspiracja jest najlepsza. Co do wykonania tym razem skupiłam się bardzo mocno na szczegółach które wydały mi się tutaj bardzo ważne, dlatego kilkakrotnie nakładałam jeden kolor na jedno miejsce, aby wszystko fajnie wyglądało. Co tu dużo mówić - mam nadzieję że Wam się podoba i tak jak ja jesteście zadowoleni z efektu końcowego :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz