wtorek, 16 sierpnia 2016

Gnash - I hate u I love u



Hejka ! Dzisiaj przygotowałam dla Was post z nową akwarelką, również przedstawiającą kwiatka - tym razem jest to mlecz polny - Sonchus arvensis L. Od pewnego czasu staram się w moich akwarelkach uwzględniać jak najwięcej szczegółów - dlatego maluję wolno, warstwami nakładam farbę i używam pędzli których prawie nie widać, wszystko, dlatego że zależy mi na tym żeby praca była dość dobra, stanie w miejscu do niczego nie prowadzi, trzeba się rozwijać. Ta praca zajęła mi w sumie ok. 7 h razem ze szkicem co kiedyś wydawało mi się niemożliwe, aczkolwiek teraz jest to dla mnie normalne ponieważ chcę żeby kolory się odbijały i wszystko było jak najbardziej realistyczne i przypominające oryginał. Trudno mi określić co sprawiło mi największy problem, dlatego że malowanie akwarelą, a szczególnie malowanie kwiatów nie jest dla mnie żadnym problemem, ponieważ to lubię robić najbardziej. Mam nadzieję, że praca Wam się podoba :)